Co grozi za spowodowanie wypadku – jaka kara?

Zgodnie z art. 177 ust. 1. Kodeksu karnego za spowodowanie wypadku, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała, sprawca podlega karze pozbawienia wolności do lat 3 (przy czym najniższą karą pozbawienia wolności, jaką przewidują obowiązujące przepisy, jest  miesiąc więzienia).

Natomiast jeżeli w wyniku wypadku inna osoba doznała ciężkiego uszczerbku na zdrowiu bądź straciła życie, sprawcy grozi od 6 miesięcy do lat 8  pozbawienia wolności (art. 177 § 2 kk).

Jeszcze wyższe sankcje przewidziane są dla tych osób, które podczas wypadku znajdowały się w stanie nietrzeźwym lub były pod wpływem środków odurzających bądź zbiegły z miejsca zdarzenia. W takich przypadkach „sąd orzeka karę pozbawienia wolności przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wysokości od dolnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę, a w wypadku przestępstwa określonego w art. 177 § 2 w wysokości nie niższej niż 2 lata, do górnej granicy tego zagrożenia zwiększonego o połowę” (art. 178. § 1). Tym samym najwyższą karą przewidzianą za spowodowanie wypadku jest 12 lat więzienia.

Oprócz kary pozbawienia wolności sąd może orzec również zakaz prowadzenia pojazdów wobec sprawcy wypadku, przy czym wobec tych kierowców, którzy znajdowali się w stanie nietrzeźwości bądź pod wpływem środka odurzającego bądź uciekli z miejsca zdarzenia, zakaz jest orzekany obligatoryjnie na okres nie krótszy niż 3 lata (art. 42. § 2), a czasami nawet dożywotnio (zakaz dożywotni dotyczy tych zdarzeń, których następstwem była śmierć lub ciężki uszczerbek na zdrowiu innej osoby).

Ponadto na wniosek pokrzywdzonego sąd orzeka obowiązek naprawienia, w całości albo w części, wyrządzonej przestępstwem szkody (art. 46 § 1 kk), co jest równoznaczne z koniecznością zapłacenia przez sprawcę zadośćuczynienia. Jeżeli orzeczenie obowiązku naprawy wyrządzonej szkody jest utrudnione (np. pojawiają się problemy z ustaleniem wysokości owej szkody), sąd w zamian orzeka tzw. nawiązkę. Tym samym sprawca wypadku niemal zawsze musi liczyć się z wysokimi konsekwencjami finansowymi swojego czynu.